Pierwszy dzien jesieni

Jakby nie bylo - jesien
Niezbyt lubie deszcz, ale siusiu trzeba zrobic. 
Pancia wklada na siebie peleryne, a ja rozmyslam, 
jakby tu miedzy kroplami deszczu sie przesmyknac. 

Nie jest tak zle. Pierwszy dzien jesieni w Ropczycach zapamietam
deszczem-kapusniaczkiem. A ten wkurzajacy rudy kot tutaj mieszka.
Pancia mi powiedziala, ze jesien to najpiekniejsza pora roku; hmmm ....

Panciny kacik pracy ... tutaj ... sza ...