piątek, 15 czerwca 2018

Smakowite powroty

Nie moglo byc inaczej. Jedrusiowe urodziny bez gliwickich paczkow? 
To niemozliwe! Trzy minuty na piechote dziela moj dom od "Wisienki", najsmaczniejszego miejsca na calym ziemskim globie.

Cytat z internetu:

Nie ma osoby, która by ich nie znała. Pączki z Wisienki, cukierni w Gliwicach
przy ul. Zwycięstwa znają wszyscy - nawet Ci, którzy wracają tu po latach, idą ich znów posmakować.
Jak twierdzą ze śmiechem właściciele - choć przepis jest tradycyjny, nie chcą uchylić rąbka tajemnicy.
A jednak, doskonałej jakości produkty, z których są wypiekane oraz nadzienie czyli marmolada z róży,
a także serce wkładane w ich wypiek sprawiają, że dla wielu gliwiczan -
ale i gości przyjeżdżających do miasta - najlepsze na świecie są właśnie pączki z Wisienki.


Pani Zosia wybrala dla Jedrusia pyszne paczki i malenki torcik serowy z truskawkami.

Bylo bardzo pysznie i kalorycznie. Pal licho kalorie.
Nie na codzien przeciez obchodzi sie urodziny
w slicznym miescie, jakim sa Gliwice i przy
stoliczku z kawka i niezwyklosciami z gliwickiej

"WISIENKI".

Wszystkiego najslodszego Jedrusiu!
Pamietaj, ze zawsze mozesz wskoczyc do Gliwic na pysznego paczka.

* * *




2 komentarze:

  1. Witaj Alenko.
    Musimy kiedyś wpaść na te gliwickie pączki.
    Fajnie, że jesteś na blogu.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrawiam wakacyjnie, życzę dużo słońca. Mam sporo zadań, dogadzam Księżniczce.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziekuje za Wasze odwiedziny i uwagi. Pozdrawiam :)